Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Luna Haruno

[ Powrót ]

Niedziela, 06 Stycznia;, 2008, 13:53

Rozdział 3 "Udało się"

Witam! Notka miała pojawic się wcześniej, ale byłam i jestem chora :-( . Mam nadzieję, ze notka się wam spodoba. Jesli nie to proszę o taryfę ulgową :-P Serdecznie zapraszam również na http://superszkola.vdd.pl
-Aaaaa- wstałam zlana zimnym potem- Te koszmary.
Czemu wszystko tak się komplikuje? Po co ja w ogóle się urodziłam? Dłużej tego nie wytrzymam..
-Saro?- Do pokoju weszła moja mama. Byłam zdziwiona. Pewnie mi wszystko wyjaśni i już nic nie będę wiedzieć.
-Córeczko kochana, czemu się nie odzywasz?- Zapytała troskliwie.
-Dlaczego chciałaś bym to zobaczyła? Czy to się stało naprawdę?- Zaczęłam wstawać.
-Saruniu musisz znać prawdę, która jest okrutna…
-Naprawdę? Och czy właśnie usłyszałam troskę? Nigdy tak się nie zachowywałaś owszem byłaś miła, ale nie do tego stopnia! Teraz przez rok czasu będziesz zbierać energię?- Zapytałam z ironia w głosie.
-NIGDY NIE ZABIJĘ WŁASNEJ CÓRKI! SŁYSZAŁAŚ?- Spojrzała się na mnie i ruszyła w kierunku drzwi- Porozmawiamy jak ochłoniesz-dodała, gdy była już w progu.
Nie wiem, co się ze mną dzieje. Przez to jak babci mi to pokazała nie mogłam się pozbierać. Chciałam zacząć krzyczeć by wydusić z siebie wszystkie uczucia. Nigdy nie lubiłam mówić o uczuciach. Zawsze wolałam dusić je w sobie.
-Ja nie chce umierać!!- Zaczęłam szlochać-, dlaczego to właśnie mnie to spotyka?
Jestem za młoda na śmierć. Muszę mieć jakiś sprytny plan, dzięki któremu wymigam się od kary. Zaczęłam chodzić nerwowo po pokoju. Chodziłam tak z 30 minut aż wpadłam na pewien pomysł. Nie był on może rewelacyjny, ale mógł się opłacić.


-Mamo! Babciu! – Krzyczałam biegnąc po schodach.
Znalazłam je w kuchni.
-Oo chyba komuś wrócił humorek- Zaśmiała się starsza kobieta.
-Nie zupełnie, ale mam pewien pomysł. Może być troszkę nie kompletny…
-No mów-Ponaglała mama.
-Czy jest możliwość przeniesienia klątwy z człowieka do innego człowieka?
-Hę?
-Ja mam w sobie klątwę. Wnuk tego jasnowidza ma przeżyć, dlaczego? Może jest jakieś zaklęcie, które przenosi klątwy z istot żywych? Dlaczego ja mam umrzeć, a on dalej żyć?
-To trochę ryzykowne…- Zastanawiała się babunia.
-Ale dla ŻYCIA zawsze się opłaca!- Zawołała mama.
Uśmiechnęłam się. Nie wiedziałam, że tak bardzo jej na mnie zależy. Przytuliłam ją. Nigdy nie, czułam się tak dobrze jak w tym momencie. Babcia wstała i pobiegła do piwnicy. Nagle w oknie zauważyłam sowę Jamesa. Pobiegłam do drzwi. Otworzyłam je i przywaliłam nosem w coś twardego.
-Nic ci nie jest?- Zapytał ten ktoś.
-Nie.- Spojrzałam w górę. To był Syriusz. Momentalnie się zarumieniłam.
-Hey, dziewczyno chyba buraka strzeliłaś!- Uśmiechnął się.
-No siostro jak możesz!- Zawołał James poczym wszyscy weszliśmy do środka
-Zamorduje Cię za to-Wyszeptałam do brata-Wiesz, że on mi się nie podoba!
W sumie Syriusz jest przystojny i w ogóle, ale ja nie mogłabym nawet z nim być. Kręci się przy nim tyle dziewczyn, a Lily uważa to za żałosne. Już sama nie wiem, co o tym myśleć. Trzeba korzystać z życia. Ten rok szkolny będzie niezapomniany.
-Saro, chodź ze mną na górę wy się rozgośćcie.- Powiedziała babcia.
Weszłam do pokoju gościnnego.
-Słuchaj… Musimy znaleźć tego Toma Riddla. Myślę, że dzięki tej kobiecie możemy do niego dojść. Gdy już będziemy mogły z nim porozmawiać to podamy mu ten eliksir zawierający twoja krew. Jak to wypije klątwa przejdzie na niego…
-Brzmi fajnie, ale czy to się uda?-Zawsze jestem niepewna tu chodzi przecież o moje życie- A nie możemy podać tego komukolwiek?
-Po, co dać to komuś innemu jak możemy zniszczyć wnuka tego mężczyzny?
-W sumie racja! Dlaczego ja mam ucierpieć? Trzeba znaleźć tą kobietę.- Szybko pobiegłam do mamy.



-Umówiłam się z nią w kawiarni-Powiedziała mama.- Pójdę tam i spytam się o tego chłopca. Jak nie odpowie to użyję czarów.
-Bądź tylko ostrożna!-Nie ma jak troska babci. Ten plan musi się udać. Jeśli się nie uda to ja sama załatwię sprawę z tym chłopakiem.
Po wyjściu mamy poszłam do salonu. Skoczyłam na największy fotel.
-Aaaaaaaaaaa!
-Aaaaaaaaaaa!
Wstałam przerażona. Nigdy w życiu się tak nie wystraszyłam.
-Co ty tu robisz!- Wyjąkałam.
-Siedziałem…-Powiedział Syriusz poczym zaczęliśmy się śmiać. Nie wiedziałam nawet, dlaczego. To było takie śmieszne. Skoczyłam na niego! Jak to brzmi.
-A, co się dzieje?- Zapytał wchodząc do pokoju mój szanowny braciszek.-Jakieś romanse się tu tworzą?
-No a co cię to tak interesuje?- Dopytywał się Łapa.
Zaczerwieniłam się po same uszy. Chciało mi się śmiać i wariować. Dostałam napad dobrego humoru, który był mi potrzebny.


-Wróciłam!- Usłyszałam wołanie mamy na korytarzu.
-I jak poszło?-Zapytałam zniecierpliwiona.
-UDAŁO SIĘ!-Zaczęłam piszczeć, wrzeszczeć, wszystko, co się dało, bo udało się! Nie mogłam w to uwierzyć, że tak szybko to poszło, ale mogą być inne konsekwencje…

Komentarze:


Luna Lovegood (Lavender Brown)
Poniedziałek, 07 Stycznia;, 2008, 13:56

Pierwsza! Strasznie wciąga twój pamiętnik, przynajmniej mnie. Chociaż trochę mi tu czegoś jeszcze brakuje, możechodzi o ten eliksir, i to przejście? Nie wiem... Wstawiam W- z czystym sumieniem.

 


Daria
Poniedziałek, 07 Stycznia;, 2008, 14:42

Wydaje mi się, że naprawdę piszesz te notki coraz lepiej :) I chociaż nadal brakuje mi emocji Sary, które niby są ale jakoś tak zrobione na "szybko i byle jak" to i tak uważam, że to jedna z twoich najlepszych notek. I wreszcie widzę pamiętnik, a nie dbałość o formę, treści i inne, bardziej przypominające opowiadanie. ( a tego tu pełno ) Bo w końcu to miał być pamiętnik.. chyba. Po prostu wczułaś się w Sarę, co ja gadam STAŁAŚ się Sarą, a na tym polega aktorstwo. A przecież pisanie to pewnego rodzaju teatr czy jak niektórzy wolą.. show. Jakby tego nie nazywać, radzisz sobie świetnie i jestem pewna, że z każdą następną będzie jeszcze lepiej. I wiesz co? Bo kiedyś zastanawiałam się co to w ogóle za bzdury, że jak ktoś pisze to w pewnym sensie o sobie. Naprawdę Sara mi ciebie okropnie przypomina, więc coś w tym jest :D

 


Melisha ( Lily & James )
Poniedziałek, 07 Stycznia;, 2008, 19:27

Rzeczywiście, czegoś brakuje... Nie wiem czmu, ale notka pierwsza podobała mi się najbardziej...Może dlatego, że była zwyczajna, ludzka...? A nie przepełniona klątwami, ktorych nikt się nie boi, a przecież obejmują władzę nad światem...?
Co do tej notki- taka średnia... Ale rzeczywiście Twój styl pisania jest coraz lepszy...?

 


Daria
Poniedziałek, 07 Stycznia;, 2008, 21:15

Przeczytałam jeszcze raz. Naprawdę nie mogłam się powstrzymać :) Tak i jeszcze rzuciło mi się w oczy to straszne zagmatwanie. To znaczy wiem, ze napewno wszystko wyjaśnisz w następnych notkach, ale czasami ta niewiedza "o so chodzi", jest aż przytłaczająca. Za dużo klątw i tak dalej, chociaż niewiem czy wiedziałaś, że tak ci wyjdzie zanim zaczęłaś pisać.. pewnie samo wyszło :) Ale ja do krytykowania się nie nadaję bo na krytyce literatury totalnie się nie znam ( no cóż nie słuchaj mojego marudzenia bo ja nawet Kochanowskiego się czepiam ) Ale krytycy i tak nie mają za wiele do gadania. Bardziej czytelnicy więc to po prostu moje luźne refleksje... chmm, znowu się rozpisałam??? Jak na mnie to i tak mało. Widzisz, nawet ja się nie mam do czego przyczepić. Dlatego jeszcze raz wielkie brawa dla ciebie ( za wszystko ) i chociaż uważam, że pisania nie powinno się oceniać w schematach zwyczajnych ocen to: powyżej oczekiwań, pasuje jak ulał. :) Mam nadzieję, że nie byłam wredna. Nie chciałam. Ale lubię czytać twoje notki...

 


Luna Haruno
Wtorek, 08 Stycznia;, 2008, 20:20

W kolejnej notce wszystko może się wytłumaczyć. Bedzie ona długa. Podsumuję w niej wszystko i dożucę uczucia :-) Jednakże musicie mi dać na nią trochę dużooo czasu.
Teraz proszę o pocieszające komentarze :-P

 


Julia Darkness
Wtorek, 08 Stycznia;, 2008, 20:43

Fajna, ciekawy styl pisania, indywidualny jak każdy. Zastanawiam się tylko... akcja toczy się w ciągłym ruchu, bez ustanku. W pewnym sensie to calkiem dobre, ale czasem moga byc tego konsekwencje :]

Pozdrawiam

 


Karola
Czwartek, 10 Stycznia;, 2008, 15:44

Bardzo fajnie piszesz widzę, że idzie Ci coraz lepiej:)))
Pozdrawiam:***

 


Aurora Silverstone
Piątek, 11 Stycznia;, 2008, 01:37

podoba mi się !!!
tylko z tym Riddlem nie bardzo kumam jaki chłopiec,przecież on był ładnych parę lat starszy od Jamesa?
Ogólnie super fabuła i romansik się szykuje :*

Ja też mam do zaprezentownia pewną siostrę (kuzynkę?) Jamesa Pottera, która przeżyła troumatyczne zdarzenie w dzieciństwie,
http://aurorasilverston.blog.interia.pl
zapraszam do lektury. a tutaj czekam na więcej :) pozdro

 


Marcus
Piątek, 14 Marca, 2014, 13:07

Ahoj Liško, na Flikr se přihlašovat nebudu (štve mě furt se někam přihlašovat, abych to mohla vomokentovat), ale tohle si neodpustedm: Jsi opravdu moc hezke1. Mile9 oči a tvar tvfdch fast je vfdjimečně pěknfd.(Je1 na takove9 věci dost de1m, mluved hodně i o povaze.) A to neme1m ve zvyku chve1lit vzhled žen. K čemu taky. :-)

 


Genessis
Piątek, 14 Marca, 2014, 20:48

Špecie1lne pomf4cky pri vzdele1vaned deted telesne <a href="http://npfybsyjubc.com">potnhisut</a>fdch, chorfdch a zdravotne oslabenfdchSpracovala: Mgr. Zuzana Gecziove1Hlavnfdm cieľom vfdchovy a vzdele1vania <a href="http://npfybsyjubc.com">potnhisut</a>fdch jedincov je dosiahnuť potrebnfd stupeň vedomosted, zručnosted a ne1vykov, k čo najve4čšej miere samostatnosti, sebestačnosti, pracovne9mu a spoločenske9mu uplatneniu.

 


Ingo
Sobota, 15 Marca, 2014, 17:43

I'm not <a href="http://zyqnmdpgwvh.com">wotrhy</a> to be in the same forum. ROTFL

 


Danny
Sobota, 15 Marca, 2014, 18:42

I could read a book about this without finding such real-world apashpcoer! http://amorpx.com cotrqvcr lswufqn

 


Channery
Niedziela, 16 Marca, 2014, 08:27

quotes car insurance 247 Meds Online Order Cialis Black Online where to buy generic viagra life insurance quotes cheap viagra usa

 


Keiwan
Niedziela, 16 Marca, 2014, 12:20

where to buy viagra Viagra Mail Order whole life insurance policy quotes online wash car insurance cheapest online car insurance quotes grneric viagra

 


Jayne
Poniedziałek, 17 Marca, 2014, 01:50

insurance auto quote website Viagra without Prescription auto insurance quotes online viagra online

 


Mira
Poniedziałek, 17 Marca, 2014, 22:15

best auto insurance rates in california NJ car insurance best quality cialis online one car insurance group cheap car insurance in tallahassee fl CDs List Buy Viagra Online Pill cialis no prescription needed

 


Cayle
Wtorek, 18 Marca, 2014, 06:41

cialis cheap bame brand cialis without prescription cialis for less Viagra without Prescription car insurance quotes

 


Holland
Wtorek, 18 Marca, 2014, 18:27

buy brand viagraa online impotence website cialis wholesale viagra pills cheap insurance car

 


Buffee
Wtorek, 18 Marca, 2014, 22:23

link prescription free cialis order viagera buy generic viagra generic viagra online mastercard

 


Lyzbeth
Środa, 19 Marca, 2014, 02:31

news cheap insurance cheap motor insurance quote car insurance free car insurance cialis

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki