Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Nutria
Do 20 września 2008 r pamiętnikiem opiekowała się Magic Dog.
Do 15 kwietnia 2008 r pamiętnikiem opiekowała się Limonka

[ Powrót ]

Sobota, 13 Grudnia, 2008, 22:49

Codzienność mojego życia...

Chcę serdecznie podziękować Lily i Lince, bo to tylko dzięki nim nie przestałam jeszcze pisać tego pamiętnika. Gdyby nie one zamiast tej notki widniałoby pożegnanie. Ten wpis jest z dedykacją specjalnie dla nich.
Dzięki dziewczyny;]



2 września


Hugon cały rozpromieniony. Kurcze czy on musiał mi to zrobić? Dlaczego chce być taki doskonały? Matka nawet z małą skazą go uwielbia. Pewnie to dziwne co mówię, ale mój brat jest gryfonem. Tiara tylko dotknęła jego rudej głowy a natychmiast wykrzyknęła ,,Gryffindor”. A już miałam nadzieję, że w końcu w moim domu znajdzie się jakiś członek naszej rodziny. No ale trudno, jestem przez to wyjątkowa. Pff, nie ma to jak pewność siebie. Szkoda tylko, że brakuje mi jej na korytarzu w szkole. Na przykład dzisiaj, pewna ślizgonka Carina naśmiewała się z moich włosów, a ja zamiast coś jej odpowiedzieć, pomyślałam tylko, że nie jestem do tego zdolna i odwróciłam się na pięcie po czym pobiegłam do łazienki by otrzeć łzy upokorzenia. Wcale nie wstydzę się swoich włosów, wręcz przeciwnie uważam, że są moją największą ozdobą, ale nie potrafię znieść swojej bezsilności, tego, że nie jestem w stanie się przeciwstawić. A przecież wystarczyłoby tylko kilka prostych słów by odgryźć się tej parszywej ślizgonce, bo przecież ja wiem czemu mi dokucza. To łatwe do odgadnięcia, gdyż ona zakochała się w Jamesie, a on wybrał inną. Równie dobrze mogłaby pomęczyć Roxanne, ale każdy w szkole wie, że z nią nie można zadzierać. Gdy tylko raz zajdzie się jej za skórę, ma się z nią na pieńku cały czas. Wszyscy dobrze pamiętają, że w tamtym roku, gdy była w trzeciej klasie miała tajemny pojedynek z szóstoklasistką I że powaliła ją dwoma zaklęciami. Od tamtej pory Rox nie ma wrogów. Uczniowie jednak wiedzą, że nigdy nie poskarżę się jej na kogoś z moich wrogów.
Gdy siedziałam w toalecie I przelewałam swoje żale na papier, usłyszałam ciche puknięcie do drzwi.
-Rose?-usłyszałam głos Lauren
-Tak?-odparłam głosem zachrypniętym od płaczu
Chwyciłam szybko chusteczkę I wytarłam rozmazane oczy, na nieszczęście była to chusteczka Malfoy'a którą zamierzałam mu oddać. Nie miałam czasu na usuwanie plam więc wetknęłam ją do kieszeni szaty szkolnej.
-Wyjdziesz? Zaraz będzie dzwonek.-zaproponowała zachęcająco
-Chwilkę.-wysmarkałam nos, tym razem w swoją chustkę i wyszłam z kabiny.
-Widziałam co się stało.-odezwała się Lauren na mój widok-Uważam, że powinnaś powiedzieć o tym komuś. Albusowi lub Jamesowi.
-A co to da?-zapytałam z goryczą-Będą naskakiwali na dziewczynę? To do nich jakoś niepodobne.
-W takim razie Roxanne, ona się nią na pewno zajmie.-nie poddawała się
-To bezsensu.-stwierdziłam-W końcu da mi spokój.
-Jak wolisz, ale jeśli chcesz znać moje zdanie powinnaś pokazać tej grubej maciorze, że do ciebie z taką obstawą nie powinna skakać.-zagrzmiała złowrogo
Zaczęłam się śmiać i od razu poprawił mi się humor. Przy lusterku okazało się, że mój makijaż nie jest jeszcze w opłakanym stanie, więc gdy zadzwonił dzwonek we dwie udałyśmy się na lekcje. Ja pod salę zaklęć ona na transmutację. Pod klasą dostrzegłam Scorpinusa gadającego z dwoma innymi chłopakami z klasy. Przyłapał mnie na spojrzeniu w jego stronę, więc nie mając wyboru musiałam do niego podejść, by nie wyglądało to dziwnie.
-Cześć.-przywitałam się już z daleka, co Malfoy dobrze zinterpretował i podszedł do mnie bez kumpli-Chciałam ci to oddać.-powiedziałam i wyciągnęłam z kieszeni jego biała chustę.
Wtedy spojrzał na mnie dziwnie, jak gdyby zastanawiał się co odpowiedzieć. Spojrzałam szybko na chustkę i o mało mi serce nie stanęło. Przecież ta szmatka była czarna od mojego tuszu do rzęs.
-Cholera-mruknęłam czerwieniąc się po same uszy
Malfoy zaśmiał się kpiąco i nadal się nie odzywał. Było mi strasznie gorąco, ale zdobyłam się tylko na podwinięcie rękawów bluzy.
-Ja ją prałam...-zaczęłam się tłumaczyć-i to ręcznie. Tylko przed chwilą zdarzył się drobny wypadek i...
-Popłakałaś sobie w damskiej toalecie?-zapytał ironicznie-Widziałem to zajście z Cariną.
Zawstydziłam się jeszcze bardziej i gwałtowniejszy rumieniec zakrył moją twarz. Ile jeszcze osób, które znam widziało to zdarzenie?
-No w takim razie...-jąkałam się i wyciągnęłam różdżkę, ręce mi trochę drżały gdy wypowiadałam zaklęcie-Chłoszczyść.
Promień światła spadł na biały materiał, który po chwili zaczął płonąć.
-Na buty trolla-wykrzyknęłam zduszonym głosem
Poczułam na ręce gorąco, płomienie zaczęły lizać moją skórę, lecz zanim zdążyłam zareagować Scorpinus ugasił pożar.
-Przepraszam.-powiedziałam z nutą rozpaczy w głosie, przyglądając się malutkiemu, zwęglonemu skwarkowi szmatki, który niegdyś był chusteczką.
Malfoy pokręcił tylko głową i westchnął głośno.
-Zapłacę ci za nią.-zaproponowałam-Albo lepiej kupię ci nową i za karę wyszyję inicjały ręcznie?
On tylko spojrzał na mnie poważnie, chociaż zauważyłam drżące kąciki ust. Czyżby udało mi się rozbawić tego gbura, który uśmiecha się wyłącznie kpiąco lub drwiąco, ewentualnie ironicznie?
-Daruj sobie.-usłyszałam w odpowiedzi, a profesor Bones zaprosiła nas do klasy. Z ulgą weszłam tam za Leną McGnowell, z która dzielę dormitorium.

Wieczorem po odrobieniu lekcji, napisałam krótki liścik do babci z prośbą o jakiś ładny nadający się na szykowną chustkę, biały materiał. Babcia zawsze ma pełno różnych szmatek pod ręką i znajdzie coś odpowiedniego dla mnie. Gorzej będzie tylko z ręcznym wyszywaniem, gdyż kompletnie nie wiem jak to zrobić. Poprosiłabym o to babcię, ale wtedy musiałabym powiedzieć do kogo należą inicjały a następnie zmuszona bym była tłumaczyć się całej rodzinie z relacji między mną a młodym Malfoyem. Za to serdecznie dziękuję, wiec zrobię to sama tylko najpierw poćwiczę. Po godzinie jestem skłonna wyszyć kształt, w którym na upartego można dopatrzyć się literki M.
W końcu znużenie wzięło nade mną górę, dlatego pozostawiłam te nudna robotę i zebrałam swoje rzeczy by iść poczytać trochę w bibliotece. Może po drodze trafię na Albusa, albo kogoś innego godnego uwagi. Jak ognia unikam Srorpinusa, gdyż jak tylko go widzę przybiera on drwiący wyraz twarzy,a mnie zalewa fala wstydu.

Komentarze:


linka :)
Niedziela, 14 Grudnia, 2008, 10:38

podoba mi sie wątek ze Scorpiusem, czekam na dalsze notki

 


Rovena /ZKP
Niedziela, 14 Grudnia, 2008, 15:40

Okk.. :D Dołącze do komentujących (no.. cej) xD
Notka bardza przyjemna. Miło się ją czyta i wprowadza czytającego w miły nastrój. Błędów nie dostrzegłam xD Brakuje mi jedynie takiego... no, nie potrafię tego nazwać. Takiego blinka, który nie pozwala oderwać Ci się od czytania. Takiej magii, którą jestem pewna, że posiadasz :* Czułam, że pisałaś to bez weny, może przez tak nieliczną grupę komentujących. Mała! Życzę wen i magii :D i komentarzy :*

 


Lily
Niedziela, 14 Grudnia, 2008, 18:31

HeHe^^.
Notka jest b.fajna xdd.

Mam nadzieje, że Rose zacznie się w końcu bronić :D

BuUuźkIiI ;* ;)).

Dodaj szybko kolejną notke.! :D

 


poomyluna
Niedziela, 14 Grudnia, 2008, 19:16

podoba mi sie wątek ze Scorpiusem, czekam na dalsze notki............ mysle tak samo jak linka

 


Nutria
Niedziela, 14 Grudnia, 2008, 19:33

No dzięki dziewczyny...
Jestem mile zaskoczona widząc te komentarze. Roveno masz całkowitą rację bo ten wpis pisany był użyje Twojego określenia ,,bez weny". Dzięki bardzo;]

 


Rovena /ZKP
Niedziela, 14 Grudnia, 2008, 20:12

Hahah :D Przeczytałam swój komentarz jeszcze raz i co ja tam napisałam :D haha xD
,,Miło się ją czyta i wprowadza czytającego w miły nastrój" xD haha :D Tak będzie lepiej:
Notkę bardzo przyjemnie się czyta, wprowadza w miły nastrój ;)

 


Miyuki
Sobota, 20 Grudnia, 2008, 14:48

Oto dzień schlebiania tylko i wyłącznie tobie, droga Nutrio. Nie wiem, może to ta wściekłość spowodowana tym, że mam juz dosyć tych, którzy po gorącej zapowiedzi, że zostaną, zostawiają pam. bez opieki, a może to, że mam dosyć tych, którzy naprawdę jakimś cudem zdobyli ten pam. ... W każdym razie, notka naprawdę fajna. Popracuj jeszcze troszkę nad spacjami, bo w znacznej części dialogów jej nie ma. Co prawda lekko przykrótka, ale jakos nie widać, żebyś pisała ją bez weny! Co raz bardziej mi się podobasz ty, twój styl pisania i twój pamiętnik. Naprawdę nie wiem, czemu chciałaś opuścić ten pam. Jest świetny! Czekam na nastepną nocię i przesyłam duuuuuuuuuuuuuuużo buziaków!

P.S. Chyba zacznę odwiedzać tylko twój pamiętnik...

 


Miyuki
Sobota, 20 Grudnia, 2008, 14:48

Ale się rozpisałam...

 


Nutria
Sobota, 20 Grudnia, 2008, 15:50

Dzięki Miyuki za koment. Z pewnością popracuję nad dialogami.

 


Katya
Piątek, 14 Marca, 2014, 19:24

re. NER. Widzę, że wzorowe poisarebz nauki płynące z toruńskiej rozgłośni i telewizji przeinaczając moje słowa. Pokaż mi, w ktf3rym miejscu wykazałem się brakiem do moich dziadkf3w i rodzicf3w? Każdy w Polsce określa moherowym beretem człowieka, ktf3ry bardziej czci biznesmena w sutannie, niż samego Boga, a tak się składa, że nawet gdyby moi przodkowie byli wierzący z pewnością nie poszerzyliby ich grona. Za bardzo kierowaliby się rozsądkiem w przeciwieństwie do Ciebie. I nie życzę sobie, byś więcej poruszał ich temat, bowiem ja wcale na temat Twojej rodziny się nie wypowiadam, a mf3głbym im zarzucać rf3żne brednie tak jak Ty to robisz.

 


Lee
Sobota, 15 Marca, 2014, 04:38

Stands back from the keyboard in <a href="http://kipwdidmub.com">ameezmant!</a> Thanks!

 


John
Sobota, 15 Marca, 2014, 19:30

I really col'undt ask for more from this article. http://wxeuwtvulps.com jskrmfotvn mdldtbqoksf

 


Dernell
Niedziela, 16 Marca, 2014, 13:26

mobile news cialis vs viagra cialis buy on line quotes by insurance companies on net life insurance compare car insurance

 


Jayde
Wtorek, 18 Marca, 2014, 05:14

viagra with no prescription where to buy viagra best life insurance quotes cialis cheap insurance cheap online car insurance car insurance qoutes

 


Eternity
Wtorek, 18 Marca, 2014, 17:18

discount vehicle insurance auto insurance nj instant car insurance quotes share concepts life insurance buy cheap auto insurance online

 


Kelli
Wtorek, 18 Marca, 2014, 22:28

BEST PRICE ON GENERIC VIAGRA auto quotes for insurance viagra for sale cialis en ligne impotence exercises

 


Bardo
Środa, 19 Marca, 2014, 14:43

free online life insurance comparison michigan auto insurance quotes herbal treatment impotence low price viagra viagraand cialis cialis wholesale

 


Lynda
Czwartek, 20 Marca, 2014, 18:11

cheapest viagra auto insurance cheap auto insurance quotes free link liability insurance public and employers

 


Snow
Piątek, 21 Marca, 2014, 01:02

cheap car insurance pa click here click here cost of Acyclovir

 


Zaiya
Piątek, 21 Marca, 2014, 03:36

insurance auto auto insurance quotations online college cheap car insurance quotes

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki