Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

TYLKO MY POWIEMY WAM PRAWDĘ!
Główny redaktor "ŻONGLERA" Nika1310
Do dnia 30.04.2007 Redaktorem naczelnym była Herbina

[ Powrót ]

Sobota, 01 Września, 2007, 08:00

Żongler (nr 3)

Witamy naszych kochanych czytelników!

Jestem dumna z tej gazety, ponieważ z każdym miesiącem rośnie nasz skład. Na początku były trzy osoby. Ja, Dagula i Patricia Marien (odeszła od nas), później dołączyła do nas Karola i Kamil0105 (on także odszedł). Coraz więcej osób pisało w sprawie pracy. Niektórzy mieli słomiany zapał.
Jestem dumna z naszego składu, który wciąż się powiększa (beczy z radości), a o to on:
Nika1310 (naczelna, „Zwierzak miesiąca”)
DaguLka („Poradnia”)
Karola („Moda”, „Lekcje mugoloznastwa”, „Wywiady”, „Miotły”)
Maggie Smith („Skandale i plotki”)
Seamus Finnigan („Wywiady z urzędnikami”, „Niespotykane reportaże”)
Bellatrix Lenstrange („Prywatne życie Śmierciozerców”)
Arawena („Horoskop”)
Karolla („Zaklęcia”, „Nowinki”)
Hermi („Czarna Magia”)

Jednak ciąż poszukuję chętnych na redaktorów. Musisz spełniać tylko jeden wymóg… znać Harryego Pottera od dechy do dechy. Nasza gazeta jest miesięcznikiem. Trochę zmieniliśmy czas pisania, ale jest on lepszy niż ten na początku. Jednak tylko moi redaktorzy znają ten sposób i Ty możesz go poznać. Dołącz do naszego grona a nie pożałujesz! Jak zyskać u nas posadę:
1. Najpierw musisz zdecydować się czy chcesz zostać redaktorem naszej gazety. Jeżeli tak, to postępuj zgodnie z dalszymi punktami.
2. Napisać do nas e-maila na adres: redakcja.zonglera@gmail.com w tytule POSADA.
Treść zależy od Ciebie. Możesz napisać wg schematu:
Witam!
Nazywam się … (tu wstawić ksywkę, Nick) i chciałabym/chciałabym zostać redaktorem gazety „Żongler”. Mógłbym/mogłabym zająć się … (wstawić przez Was proponowany dział). Bądź: Jaki dział mógłbym/mogłabym poprowadzić?
3. Czekać na naszą odpowiedź.
4. Cieszyć się z przyjęcia do naszego grona.
Przyjmujemy każdego! Niezależnie od wieku, płci, koloru skóry, wzrostu, wagi- wyglądu i poglądów.

Życzę miłej lektury! Pozdrawiam redaktor naczelna, Nika1310!

ZWIERZAK MIESIĄCA!

To zdjęcie pochodzi z prywatnych zasobów redaktor naczelnej (czyli moich). Nie mogłam zdecydować się na zwierzaka miesiąca, więc jest ich kilka. Podczas moich podróży natknęłam się na przyjemną mugolską stadninę koni. I nie mogłam się oprzeć, żeby nie zrobić tego zdjęcia. Czy one nie są cudowne?
Nika1310

Konkurs!
Konkurs jest związany ze zwierzętami magicznymi. Każdy uczestnik powinien wysłać e-maila na adres redakcja.zonglera@gmail.com w tytule KONKURS. W swojej pracy powinniście zamieścić zdjęcie, szkic lub rysunek (nie musi być Waszego autorstwa), krótki opis danego zwierzęcia i mile widziane są opowiadania fantastyczne. W liście powinniście zamieścić także swoją ksywkę (Nick). Pod uwagę będzie brane:
-oryginalność tekstu,
-poprawność tekstu,
-obraz
i pomysłowość autora.

Zwierzę może być tworem wyobraźni! Pracę możecie nadsyłać do 24 września bieżącego roku (2007). Nagrodą będzie zamieszczenie go w naszej gazecie.
Organizatorka: Nika1310.

Startuje
Pordnia
Żonglera
!!!
Moi drodzy Żonglerzofani!

Startuje poradnia Żonglera!!! Którą to ja będę prowadziła.
Od dziś na PW ( ewentualnie na e-meil redakcji lub przez moją sowe [daguska141@wp.pl] lub kominek [7869666]) możecie przysyłać pytania do nas (a raczej do mnie)
Jeśli masz jakieś problemy sercowe, zdrowotne, związane z Waszym pupilkiem lub po prostu chcecie pozbyć się ze szkoły jakiegoś profesora ta poradnia jest właśnie dla Ciebie!
Odpowiadamy na wszystkie listy, radzimy i pomagamy.
Nie czekaj aż problem sam się rozwiąże! My pomożemy Wam od razu.
26 godzin na dobę 10 dni w tygodniu.

Redaktor DaguLa

Droga DaguLo mam problem... Różdżka mi się złamała...co mam zrobić?
Biedna Nieznajoma, lat 77...


Biedna Nieznajoma!
Najlepiej nic nie rób! Schowaj różdżkę w wełnianą skarpetę i jak najszybciej leć do najbliższego punktu naprawy różdżek. Pod żadnym pozorem nie używaj różdżki- to może się źle skończyć.
Czasem różdżka nie nadaje się do naprawienia- wtedy trzeba kupić nową.
Pozdrawiam, Dagula


Kochana Dagulo!
Chciałbym sobie kupić smoka, ale nie wiem jaką rasę wybrać... Poradź!
John, lat 25


Johnie jeśli to Twój pierwszy smok- polecam Walijskiego Smoka Zielonego. Jest łatwy w hodowli i nie jest zbyt groźny. Jeśli jednak nie masz zbyt wielkiego doświadczenia radzę zacząć od jaszczurki albo gumochłona...
Pozdrawiam, Dagula


Droga DaguLo... zabujałam się w jednym chłopaku, ale on nie ani nogi, ani ręki i do tego jeszcze oka nie ma.... Czy myślisz że mogłabym do niego zagadać, jeżeli on nie ma jeszcze języka? Jak mi odpowie? I chciałabym go pocałować, ale on nie ma warg i mu śmierdzi z buzi czosnkiem, bo jego matka myśli że on jest wampirem i go z czosnkiem i z krzyżykiem goni po chałpie... tylko on jest biedny bo nie ma jak się poruszać!
Zakłopotana, lat 6


Zakłopotana!
Myślę, że miłość jest ważna, ale są ważniejsze sprawy.
Pójdź z tym chłopakiem do świętego Munga, może oni coś pomogą... Jeśli naprawdę go kochasz- to zagadaj do niego. Może napisze odpowiedz na pergaminie (o ile piszę ręką która mu została) jeśli nie- to ja już nie wiem...
Pozdrawiam i trzymam kciuki, Dagula


DaguLa

ŻYCIE PRYWATNE ŚMIERCIOŻERCÓW

Na wstępie chciałam tylko zapewnić, że nie ma w tym żadnego przekrętu. Jest to czysta zemsta , i na pewno nic mi nie grozi ze strony „współpracowników” , bo myślicie, że oni nie mają co robić tylko spokojnie siedzieć i popijając kawę przeglądać poranną prasę?
Wiele czasu spędziłam w Azkabanie. Za pewne gniłabym tam dłużej, gdyby nie Ten – Którego – Imienia – Nie - Wolno – Wymawiać. Podporządkował sobie dementorów, a ci pomogli nam w ucieczce. Za to powinnam być mu wdzięczna. I jestem. Byłam jedną z nielicznych kobiet w zastępie śmierciożerców. Dzięki temu zyskałam szacunek Czarnego Pana. Bo choć jak powszechnie wiadomo, jest On wrednym stworzeniem (bo już nawet nie jest człowiekiem) bez serca, uczuć… Sam się do tego doprowadził i nie ma prawa nikogo obwiniać. Ale w stosunku do śmierciożerczyń zachowuje się chwilami nawet jak dżentelmen. Nie mówię tu o odsuwaniu krzesła, przepuszczaniu w drzwiach. Z nami rozmawia na początku, my na zgromadzeniach stoimy w pierwszym rzędzie, dostępujemy zaszczytu sprzątania jego obecnej siedziby. W zasadzie to nie lubimy sprzątać, ale co innego przeszukiwać rzeczy naszego Pana i Władcy. Raz nawet znalazłam jego zdjęcie. Było bardzo stare, bo miał na nim około siedmiu lat. Stał na plaży w wodzie po kostki, obok niego leżał martwy ptak. Widocznie już w dzieciństwie robił wszystko, by tylko krzywdzić. Rozbawiły mnie jego kąpielówki. Zdjęcie było czarno – białe, więc nie znam koloru, ale były w misie, a każdy miś trzymał serduszko. Nie oddałam mu tego, co to, to nie! Gdzieś jeszcze leży w domu… Już teraz wiecie, dlaczego tak lubię „sprzątać” u Władcy Ciemności. Poza tym zawsze dostawałam poważne zadania. Nie powiem, to mi pochlebiało.
Byłam Mu wierna aż z Jego ust padły słowa, po których wpadłam w depresję. Zacznę od początku. Czarny Pan postanowił zorganizować ze śmierciożerców drużynę Quiddtcha. Nikt nie ma pojęcia, po co mu to, ale sam pomysł nam się spodobał. Większość z nas zawsze miała większe lub mniejsze marzenia związane z tą czarodziejska dyscypliną. Każdy musiał spróbować swych sił, ale Czarny Pan wyłonił tylko siódemkę z nas. I niestety ja, według Niego nie nadawałam się do tego. Jak powiedział, cytuję: „Jesteś naprawdę świetna śmierciożerczynią, i jestem z ciebie bardzo dumny. Ale kompletnie cię nie widzę w drużynie. Może nie grasz tak źle, ale miotła może nie wytrzymać. Poza tym, czy myślisz, że odważyłbym się pokazać z tobą w czyimś towarzystwie? Z tym twoim tłustym tyłkiem? Kobieto, pomyśl!”. Że niby ja jestem gruba?! Gdzie ten idiota ma oczy?! Pewnie mi się już nie dziwicie, że mam wielką ochotę się zemścić. A Wasza gazeta mi to bardzo ułatwia. Właśnie dzięki tym słowom doczekał się ode mnie aktu niewierności. Podam cały skład drużyny i oczywiście kto gra na jakiej pozycji. Tak więc:
I Ścigający N. Malfoy
II Ścigający A. Rookwood
III Ścigający R. Lestrange
I Pałkarz Crabbe
II Pałkarz Goyle
Obrońca L. Malfoy
Szukający S. Snape
Same pupilki! Okropność. A ja?! Tak się traktuje tą, która się poświęcała? Niesprawiedliwe! Znam jeszcze wygląd stroju.
Czarna bluza z kapturem jednakowa dla pań jak i dla panów.

Czarne spodnie wersja męska oraz damska (Cyzia powiedziała, że nie ma zamiaru
wyglądać jak łachmyta). Na to zarzucona szara peleryna wkładana przez głowę. Oraz krótka, jedynie do połowy pleców narzuta, z Mrocznym Znakiem z tyłu. Mroczny Znak ma być wyszyty z zielonych cekinów.
Musze przyznać, że strój jest szykowny. Sama chciałabym taki…
Nic więcej niestety nie wiem, bo na treningi nie jestem wpuszczana, poza tym nie wiem gdzie i kiedy się odbywają.

Bellatrix Lestrange

WYWIAD MIESIĄCA

W tym numerze „Żonglera”, który zyskuje na popularności, nowym gościem będzie nowo wybrany Minister Magii pan Rufus Scrimgeour.
Seamus Finnigan: Dzień dobry panie ministrze. Jak samopoczucie?
Rufus Scrimgeour: Dziękuje, świetnie.
S.F: Jak zareagował pan na wiadomość, iż zostanie pan Ministrem Magii i zajmie pan miejsce Korneliusza Knota?
R.S: Szczerze mówiąc, byłem zaskoczony tą decyzją. Podejrzewałem, że na to stanowisko zostanie mianowany Albus Dumbledore lub Amelia Bones.
S.F: Jednak wybrano pana, a nie Dumbledore’a czy Bones.
R.S: Tak, ale dzień przed głosowaniem Wizengamotu śmierciożercy zabili Amelię Bones w jej własnym domu. W sondażach to właśnie Amelia Bones miała największe poparcie wśród czarodziejów niż ja.
S.F: Tak, to morderstwo wstrząsnęło magicznym światem. A teraz porozmawiajmy o pańskiej posadzie. Co zamierza pan zmienić, aby nie popełnić tak wielkich błędów jak pana poprzednik?
R.S: Na pewno zaczniemy na poważnie brać uwagi Dumbledore’a (śmiech). Właśnie przez tą pomyłkę Knot już nie jest ministrem. Innym celem będzie zwiększenie testów na aurorów, gdyż w tym okresie jest mnóstwo zgłoszeń od absolwentów Hogwartu. Trzeba powiedzieć, że każdy uzdolniony czarodziej, który zgłosi chęć zostania w przyszłości aurorem, zostanie przez nas przyjęty z otwartymi ramionami. Teraz jesteśmy lepiej przygotowani na powrót Sam-Wiesz-Kogo niż 14 lat temu. Mamy ogólne pojęcie dzięki Dumbledore’owi, co zamierza poczynić Sam-Wiesz-Kto.
S.F: To bardzo ważne i mądre posunięcia. Ale trzeba w jakichś sposób oznajmić czarodziejom, że jednak Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać powrócił. Trzeba ich przygotować, jak bronić się przed jego poplecznikami, Jak zamierza pan to zrobić?
R.S: Szczerze mówiąc, będzie to bardzo trudne do zrobienia. Gdyby rok temu Knot Uwierzył w zeznania Pottera i Dumbledore’a, lepiej bylibyśmy przygotowani w walce z nim. Te akcje ubezpieczające i informujące na pewno zrobiły by wiele dobrego, gdyż społeczność wiedziała by, z czym ma do czynienia. Teraz, gdy wiemy o jego powrocie, minęło dopiero 2 tygodnie ,a Sam-Wiesz-Kto już działa, pozbywając się bardzo ważnych osobistości. W ciągu tych 2 tygodni udzieliliśmy najważniejszych instrukcji, nie ma czasu aby płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba działać efektywnie. Robimy wszystko, aby pokrzyżować plany Sam-Wiesz-Kogo.
S.F: A jak atmosfera w Ministerstwie? I jak z Dolores Umbridge? Czy nadal będzie pracowała w Ministerstwie, po tym jak nasłała na Pottera i jego kuzyna 2 dementorów?
R.S: Atmosfera jest dość nerwowa, ale nie tak napięta jak przed rokiem, gdy przy najmniejszej oznace poparcia dyrektora Hogwartu, było się kategorycznie zwolnionym. A jeśli chodzi o panią Umbridge, to po tym jawnym i oburzającym zachowaniu z jej strony została przeze mnie zwolniona.
S.F: I ostatnie pytanie na dzisiaj: Czy Dumbledore’owi zwrócona zostanie godność Wielkiego Maga Wizengamotu i z powrotem zostanie Przewodniczącym Międzynarodowej Konfederacji Czarodziejów?
R.S: Najprawdopodobniej tak, gdyż jutro odbędą się głosowania i Dumbledore jest faworytem aby ponownie objąć te urzędy.
S.F: Bardzo dziękuje panie ministrze za poświęcenie mi czasu. Powodzenia w Ministerstwie i w urzędzie Ministra Magii!
R.S: Ja też dziękuje za miłe słowa.

Rozmawiał
Seamus Finnigan

MODA

Moda dla dorosłych.
dla panów

Biały jest zawsze w modzie!!!

dla pań
Do wyboru, do koloru!

Moda dla młodzieży
dla dziewczyn

Praktyczne na ważną okazję...

Karolcia

MIOTŁY


Zmiatacz nr 5 - bardzo słaba miotła, trochę lepsza od Spadającej
Gwiazdy.

Meteor - średnia miotła... Nie osiąga dobrej prędkości.

WYWIAD Z FLUER DELACUR!

Karola: Czy bez makijażu też tak dobrze wyglądasz?
Fluer Delacur: To miłe, że twierdzisz iż dobrze wyglądam. Sama nigdy się nad tym nie zastanawiałam – jestem jedną wielką zagadką. Niech jedni myślą, że wyglądam jak oślizgła ropucha, a drudzy – królewna z bajki. Którąś część zaskoczę. Ciekawe którą...

K: Masz prawdziwe włosy czy perukę?
F.D: A niby z czego miałaby być ta peruka? Z hipogryfiego włosia? Nie, to takie niemodne. Włosy mam naturalne – wspaniale działa na nie odżywka „Lśniący Blask” Polecam!

K: Dlaczego wykorzystujesz swojej urody by omamiać chłopaków?
F.D: Omamiać? Och, to po prostu mój urok osobisty! To nie moja wina... No, może po części moja. Ale takiej malutkiej!

K: Jak myślisz dlaczego tak mało inteligentna dziewczyna została wybrana do turnieju trójmagicznego?
F.D: Mało inteligenta dziewczyna? Gdzie? Och, masz złe informacje Zawodników jest czterech – ja, Harry, Krum i Cedrik. No tak, przecież to „Żongler”.

K: Jedna z twoich koleżanek powiedziała, że nosisz bieliznę w czerwone w zielone kropki… Dlaczego właśnie takie zestawienie kolorów?
F.D: Och! Takie paskudne połączenie kolorów? Nigdy w życiu! W tym kolorze są modne inne zestawienia...

K: Będziesz Paris Hilton wśród czarodziei?
F.D: Paris? A kto to? Hmm – nie wiem, ale mam nadzieję że jakaś miła osoba. Chętnie ją poznam... Jest takie miasto – Paryż. We Francji. Jest naprawdę cudowne... A wiesz, jakie wspaniałe maja butiki?

K: Znanych mi źródeł wiem, że przed spotkaniem Billa Weasley’a… Bardzo podobał Ci się Neville Longbottom. Jakie cechy charakteru w nim lubiłaś a może to był wygląd
F.D: Neville? Och, to przyjemne dziecko... Poradziłam mu, że jego roślinkę podlewa się wodą, nie oranżadą. Wygląd? Och, po prostu – momentami potrafi być sympatyczny. Ma smaczne dropsy.

K: W wieku 3 lat pocałowałaś się pierwszy raz z niż znajomi i rodzina! Bardzo szybko… Powiedz tylko, dlaczego wybrałaś do tego żabę?
F.D: Żabę? Och... Nie żabę tylko Żara! To był mój znajomy... I to on mnie pocałował. Kretyn. Sprałam go swoją miotłą wyścigową.

K: Uważasz się z piękność a nią nie jesteś... Dlaczego to sobie wmawiasz??
F.D: Oczywiście, że nie jestem pięknością. Piękności są przecież głupie!

K: Jesteś głupia czy tylko taką udajesz??
F.D: Zabawny żart, zaiste, śmieszny! Ja głupia... Uśmiałam się.

K: Dziękuje za wywiad. Do zobaczenia. A popraw sobie lewę oko, bo nie równo sobie pomalowałaś^^
F.D: Dziękuję za wywiad – był bardzo przyjemny. A teraz lecę – szpilki nie pasują mi do sukienki. A tak na marginesie – masz ładną broszkę.

Wywiadu udzieliła Karolla, która prowadzi pamiętnik Fleur na www.harrypotter.org.pl/fleur.php

Drodzy czytelnicy jeśli macie jakieś plotki o czarodziejach... Piszcie! Na pewno spytam się o to w wywiadach! Piszcie na adres redakcji (redakcja.zonglera@gmail.com)
Pozdrawiam Karola!

STONOGIE TENTAKULE ZJADŁY CAŁY PUDDING?!

Wczoraj wieczorem zadzwoniła do nas pani Joanne Arch i poskarżyła się, że ktoś zjadł pudding, który zrobiła na święta Bożego Narodzenia.
- Zrtobiłam pdding wcześniej, żeby się ukisił, potem na taaaki piękny zapach... Ale ta tentakula zeżarła moje cudeńko. Zróbcie coś!

Jest więcej takich przypadków. Co godzinę dzwonią do nas ludzie z różnych krajów skarżąc się na to, że jakiś złodziej zjadł pudding!

Wymyślono już tabletkę, która ma powstrzymać tentakulę przed jedzeniem puddingów. Dodaje się te pastylkę tuż po wymieszaniu.
- Oczywiście te ciućki wypróbowaliśmy na sobie! - zapewnia gorliwie ładna blondyneczka ze sklepu na Pokątnej 14 przez 8 - Magiczne Dowcipy Weasley'ów. Twórcy tego wspaniałego wynalazku to młodzi przystojni właściciele tego sklepu.

Właściciele dostali gorące podziękowania oraz gratulacje, że mają, jak to się wyraził dawny minister, Korneliusz knot, "wielki mózg zamiast bobka kreta". Mówi też, że wcześniej naprawdę myślał, ze nie mają mózgu.

Jadowita tentakula nadal na wolności. Strzeżcie się, pochłaniacze puddingu!

Dla moich czytelników:
Maggie Smith


ŚLADY UFO ZNISZCZYŁY TOALETĘ CENTAURÓW?

Dwa dni temu znaleziono dziwny kwiat rosnący nieopodal toalety centaurów na południe od Lasu Henzington (koło Londynu). Uznano go za całkowicie nieszkodliwego. Jakham - ten kwiat - miał ok. 10-cio centymetrowe płatki o kolorze ciemnej purpury i zielononiebieską nóżkę z listkami. Mimo to wyglądał podejrzanie.
Gdy tylko magiczni naukowcy dojechali do Greenwich doszły ich ryki wściekłości centaurów. Okazało się, że kwiat wydalił z siebie potworny smród zgniłych jajek. Mugole uznali to za bombę atomową. Smród ten zniszczył toaletę centaurów, a koło kiwającego się łagodnie kwiatka znaleziono karteczkę:

"To był cały zapas smrodu z toalety,
a nie bomba atomowa, idioci!
UFO"

Ta śmierdząca sprawa zaniepokoiła Mugoli. Policja musi interweniować. Komendant magicznej policji obiecuje, że zajmie się tym w najbliższych dniach.

Dla moich czytelników
Maggie Smith

„UMBIDGE I MCGONAGALL W ZWIĄZKU HOMOSEKSUALNYM?!”

Wasz ukochany reporter, odkrywca każdego skandalu, Seamus Finnigan, w ostatnim czasie dowiedział się o wyssanej z palca (według niego) plotce. Pewna mieszkanka Cambridge, Mirella Sackwhite skontaktowała się ze mną, aby opowiedzieć mi o tym, iż jedna z profesorek Hogwartu i Były Inkwizytor i tymczasowy dyrektor tej wspaniałej szkoły, Dolores Umbridge, całowały się w miejscu publicznym. Prosiła, abym to ja rozwiązał tą sprawę. Ja? Dlaczego? Po chwili namysłu zgodziłem się, choć nie byłem tym zachwycony. Zastanawiałem się wielokrotnie, jak dwie nienawidzące się kobiety, mogą być lesbijkami? Wyruszyłem kilka dni później, wertując akta obydwu pań. Nie znalazłem nic, co skłoniłoby mnie do uwierzenia w bzdury, które wygadywała pani Sackwhite. Ale skoro obiecałem się tym zająć, to honor mi nie pozwalał zrezygnować. Jednym ze świstoklików pożyczonych od Albusa Dumbledore’a udałem się do Cambridge, gdzie mieszkały podczas wakacji obie panie. Pierwszym moim zadaniem było popytać miejscową ludność, czy widziały takie same dziwne zachowania McGonagall i Umbrigde. Kilka mieszkanek miasta przyznało rację pani Sackwhite twierdząc, że widziały je już wielokrotnie w scenach miłosnych. Oto jedna wypowiedź Samanty Riddle: „Drogi panie, te dwie kobiety całują się wszędzie! Niedługo się do siebie przykleją, są niekulturalne, a każda uwaga na temat ich nietaktownego zachowania kończy się awanturą!”. Nie będę jednak wszystkich wypowiedzi ukazywał ze względu na wiązankę przekleństw itp. Po kilku dniach spędzonych w Cambridge stwierdziłem, że panie Sackwhite i Riddle mają rację. Obserwowałem parę na każdym kroku i postanowiłem spytać wprost, co tu się dzieje. Okazję znalazłem w parku, gdzie „zakochane” kobiety obściskiwały się na moich oczach. Podszedłem i spytałem:
- Prof. McGonagall? Prof. Umbrigde? – To jednak nie były one, tylko łudząco podobne do nich osoby. Były to w rzeczywistości Cornelia Abervier i Andromeda Rull. Tak jak myślałem, nie ma związku lesbijskiego pomiędzy Minerwą McGonagall, a Dolores Umbrigde. Mogę więc spokojnie zacząć zajmować się czymś bardziej pożytecznym, niż chorymi spekulacjami pewnych pań…

Seamus Finnigan

DAMBLEDORE DA SIĘ POKROIĆ ZA SLIPKI?!

22 lipca do banku Grinngota przyszedł sam Albus Dumbledore. Podszedł do goblina i powiedział mu z uśmiechem kilka słów, a potulny goblin odszedł. Po chwili wrócił z pakuneczkiem i dał go Albusowi. Ten dał goblinowi sakiewkę i wyszedł.
Chwilę później wybuchł skandal, ponieważ jeden z goblinów wszedł do skrytki i odkrył, że nie ma tam pakunku. Oto zeznania kilku goblinów:
- Podszedł do jednego z nas i mu podstawił nóż pod gardło!
- Był bardzo miły, powiedział dzień dobry. Sympatyczny gość. A tych pakunków było sto tysięcy trzysta dwa! Idioto, nie miał nawet noża, nie histeryzuj!

O co dokładnie chodziło? Podobno Dumbledore powiedział, że da się pokroić za... ocieplane slipy w muchomory! Rzeczywiście, Dumbledore przyznaje, że dostał slipki od goblinów.

Ogólnie sprawa jest tak pogmatwana, że aurorzy dali spokój staruszkowi i pozostawili mu slipki a sprawa pozostanie nierozwiązana.

Dla moich kochanych czytelników
Maggie Smith

NOWINKI ZE ŚWIATA MAGII!

„Prof. Binns nauczycielem OPCM?!?

Jak donoszą nasze niezawodne źródła tym razem objęciem wakatu Profesora Obrony Przed Czarną Magią może się szczycić... Nie kto inny jak Profesor Binns! Ta sensacyjna wiadomość zszokowała wszystkich. Ponieważ owy duch ( tak właśnie – duch! ) słynie... z dosyć niekonwencjonalnych metod nauczania, jak na przykład usypianiu duchów w trakcie lekcji. Przesympatyczna uczennica Slytherinu, Pansy, mówi nam:
- To... Potworne! Jak ten stary pryk... To znaczy, nauczyciel może nas uczyć Obrony Przed Czarną Magią? Co innego niesamowicie tajemniczy i seks.... To znaczy, świetny Profesor Snape!
Natomiast Lucjusz Malfoy wraz z synem tak komentuje to wydarzenie:
- Jak można dopuścić do czegoś tak karygodnego? Już ja lepiej nadawałbym się na to stanowisko...
- Tato...
- Draconie, nie wtrącaj się. Więc, jak już wspominałem muszę coś zdziałać w Ministerstwie – wystarczy kilka gr... Grubych argumentów, żeby wyjaśnić to nieporozumienie...
Jak sami Państwo widzą - społeczność czarodziei nie jest zbyt zadowolona z owego wyboru. Lecz.... Czy można im się dziwić? Skarżą się nawet na jego głos, przypominający stary odkurzacz. Cóż – to w pewnym sensie racja, gdyż, jak uważa „Żongler” prof. Binns – tym właśnie jest. Przetransmutowanym w dzieciństwie odkurzaczem marki „Gwiazda” Pozostaje pytanie... kto teraz będzie nauczał Historii Magii? To też nie pozostało dla nas tajemnicą – szczęśliwym wybrańcem jest nie kto inny jak.... Argus Filch! Gratulujemy i życzymy powodzenia na nowej drodze.... nauczania!

PRZYDATNE ZAKLĘCIA:

Witajcie moi drodzy Czytelnicy! W pierwszej części tego działu dowiecie się on wspaniałym, uniwersalnym zaklęciu zwanym „Abrakadabra” . Jest ono nadzwyczaj proste – ruch różdżką jest obojętny! W trakcie pojedynku najlepszy efekt daje dźgnięcie przeciwnika w oko – proste aczkolwiek skuteczne! Intonacja – obojętna. Zawsze działa tak, jak się chce. Można nim podgrzewać mikstury, zapalać trawę, lewitować kurczaki czy też kosić chwasty.
Idealne, wspaniałe i do wszystkiego – jeśli chcesz się go nauczyć – wystarczy że je wypowiesz ( zamiast różdżki możesz użyć drewnianej łyżki ) i... gotowe! Życzę powodzenia!

ŻONGLEROWY HOROSKOP

Psiuniapunia...(Styczeń, Luty)
Czeka Cię teraz ciężki tydzień. Będziesz musiał/a dużo czasu poświęcić na przemyślenia... Czyli masz czas na leniuchowanie!
Lecz w czasie tego błogiego leniuchowania, możesz poćwiczyć zaklęcia obronne, bo wielki, krwiożercze pchły mają chrapkę na Ciebie.
Moja rada? Noś ze sobą dużo bandaży!

Myszokaczka (Marzec, Kwiecień)
Czeka Cię cały miesiąc walki z borginami! Zalęgną Ci się w szafie...A do tego nie wyjdzie ci eliksir wielosokowy(to będzie bolesne...)
Moja rada to nie otwieraj szafy przez miesiąc.

Hipciomiśko (Maj, Czerwiec)
Trzeba popracować nad formą. Z taką figurą nawet olbrzym/olbrzymka Cię nie weźmie. Nie radzę także w tym miesiącu prosić kogoś o ręko, bo skończy się to bolesnym koszem.
I jeszcze złamie ci się różdżka- w momencie gdy twój tata dostanie ataku padaczki!
Moja rada weź się wyprowadź na rok z domu!

Dżdżownicomucha (Lipiec, Sierpień)
Przestań obgryzać paznokci. Wielki czarnoksiężnik chce za to odciąć palce. Popracuj nad transmutacją, bo niedługo czeka Cię wielka walka gdzie będziesz musiał/musiała ją wykorzystać.
Moja rada: Nie otwieraj okien, nie spotykaj się z nikim i uśmiechaj się do wszystkich^^

Małpkofeniks (Wrzesień, Październik)
Spalą Ci się pióra w ogonie. Wiem okropna strata, więc następnym razem nie siedź tyłem do kominka. Do tego twoja narzeczona Cię rzuci, bo zechce zostać misjonarką, a twój pies nauczy się, magii i dołączy do Sam - wiesz - kogo.
Moja rada: Zniknij !!!!!!

Nosodzięcioł (Listopad, Grudzień)
Nie dostosowałeś/aś się do ostatniego horoskopu. Przez to masz DZIÓB KRÓTSZY O PÓŁ MILIMETRA! jak ty teraz się pojawisz na ulicy. Do tego dostaniesz zaklęciem drętwota i zdrętwiejesz na 10 dni, bo nie jesteś odporny na to zaklęcie.
Moja rada: Pożegnaj się z bliskimi.

Arawena

Mamy nadzieję, że nasz nr 3 „Żonglera” Wam się spodobał. Wrazie pytań piszcie na adres redakcji bądź w komentach. Pozdrawiamy!
Z poważaniem REDAKCJA ŻONGLERA!

Komentarze:


Maggie Smith
Sobota, 01 Września, 2007, 15:44

Ojej! Aż 3 moje!!! Ale jestem podekscytowana!

 


Nika1310
Sobota, 01 Września, 2007, 15:52

Och, ach... Napisałaś, więc je dałam :P

 


mumia11
Wtorek, 04 Września, 2007, 16:05

troche nudne

 


Nika1310
Środa, 05 Września, 2007, 12:06

Mumio11, jeżeli tak sądzisz, to trudno. Nie zmuszamy ludzi do czytania tej gazety. Pozdrawiam!

 


Belluś :P
Czwartek, 06 Września, 2007, 18:12

Ta gazeta nie jest nudna tylko dla prawdziwych czarodziei. Komuś widocznie czegoś brakuje...
Udał nam się ten numer :D:D:D

 


DaguLa (Fred&George)
Czwartek, 06 Września, 2007, 18:47

Mhm :D Araweno- normalnie trafiła mnie drętwota jak przeczytałam to "pożegnaj się z bliskimi" :D Zawiało grozą :P

Hłe hłe :)

 


Maggie Smith
Poniedziałek, 10 Września, 2007, 18:48

uuu... mumio11, zgadzam się z Bellusią, dla czarodzieji to nie jest nudne i nikt nigogo naprawde nie zmusza do czytania!

 


Arawena
Środa, 12 Września, 2007, 15:54

Heh miło mi:)

 


Karola
Piątek, 14 Września, 2007, 08:49

Każdy ma prawo do swojego zdanie, więc może dla Ciebie mumio11 to nudne... A innym może się podobać...
Buziolki:***

 


lovik13
Poniedziałek, 17 Września, 2007, 18:36

Uwielbiam Żąglera! Fajowe były wywiady i te od Maggi Smitch! Tak dalej!

 


Maggie Smith
Poniedziałek, 17 Września, 2007, 18:40

Ekhm... Przepraszam, ale nie jestem MAGGI SHITCH tylko MaggiE SmiTH.
Cieszę się, ze ci się podoba!

 


Karola
Czwartek, 20 Września, 2007, 17:33

O jak fajnie, że wywiady się podobały:P:P:P

 


Matix
Niedziela, 30 Września, 2007, 18:15

Napisałem do ciebie Niko na email.... czekam na odpowiedz!

 


Seamus Finnigan
Wtorek, 02 Października, 2007, 16:59

Ale jednak to mu jesteśmy zajebioza potworki 4ever^^

 


Maggie Smith
Czwartek, 04 Października, 2007, 16:21

dobra powiedzmy że łapię xD ooo, będziemy mieć nowego redaktora? <jupi>

 


Seamus Finnigan
Sobota, 20 Października, 2007, 14:14

Matix? Czy to nie był uczeń w Hogwarcie, którego wyrucono?

 


Sandra
Piątek, 14 Marca, 2014, 20:35

Thanks, I have ended up searching for inooamrtifn on this topic for ages and yours is the best Ia1afve identified till today. But, what about the conclusion? Are an individual sure in regards to the source?

 


Jomari
Sobota, 15 Marca, 2014, 20:09

Check that off the list of things I was cosefnud about. http://tvprldarj.com dfhggghpt metgidyyna

 


Travon
Niedziela, 16 Marca, 2014, 10:46

automotive insurance specialists new york life insurance quotes cheapest cialis website cialis wholesale best online viagra

 


Connie
Niedziela, 16 Marca, 2014, 23:58

local cialis online sale buy online viagra with online screening cheapm life insurance viagra auto insurance deductible click here

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki