Kiedy Joanne Kathleen Rowling obudzi się pewnego letniego dnia w sypialni swojego domu w Edinburghu, będzie bogatsza o 30 milionów funtów niż w chwili, kiedy kładła się spać. Stanie się tak, kiedy na konto Joanne napłynie honorarium za "Zakon Feniksa".

Autorka kazała długo czekać na kolejny tom przygód Harry'ego Pottera. Przez te trzy lata od ukazania się "Czary Ognia", pojawiło się wiele spekulacji i domysłów. Popularna stała się teza, że Rowling straciła natchnienie i V tom nigdy się nie ukaże. Prawda jednak jest zupełnie inna. Tak długa przerwa między ukazaniem się IV a V tomu nie jest spowodowana tylko i wyłącznie pracą nad dwoma filmami i zajściem w ciążę. Joanne bardzo zmęczyły dwa procesy o plagiat, które stoczyła z autorami, którzy wzorowali swoje książki na przygodach Harry'ego Pottera. Rowling nie chciała przeżywać tego samego, kiedy ktoś skopiuje "Zakon Feniksa" a ona znów bedzie musiała się włóczyć po sądach. Rowling dręczył też pewien koszmar w którym ktoś będzie krążył wokół jej domu, jeśli ukończy V tom. By uciec od presji napisania "Zakonu Feniksa" myślała nawet o tym, by złamać sobie rękę. Więcej sekretów poznamy 19 czerwca na antenie BBC2, kiedy to nadany zostanie wywiad Jeremy'iego Paxtona z J.K. Rowling.

źródło: na podstawie artykułu z Muggle Pride Zone


Mam również dobrą wiadomość dla fanów Daniela. Wszyscy zapewne słyszeli, że "Więzień Azkabanu" miał być ostatnim filmem z udziałem Daniela Radcliffe'a. Tymczasem jednak, sam zainteresowany powiedział w jednym z wywiadów, że praca nad trzecim filmem idzie tak szybko, że być może wystąpi on również w "Czarze Ognia". To dobra wiadomość zwłaszcza, że wielu z nas nie jest sobie w stanie wyobrazić nikogo innego w roli Harry'ego Pottera.

źródło: Muggle Net Com

Wersja do druku