Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Powiązanie przyjaciółki Harry'ego z...


Zaczął się nowy rok szkolny. Na piątym roku szkolnym do Hogwartu dołączyła pewna dziewczyna, która nazywała się Jessie Pillar. Dołączyła do Gryffindoru. Wszyscy ją lubili, no prawie wszyscy. Wszyscy oprócz Malfoya i jego goryli. Malfoy uważał ją za szlamę, bo jej rodzice byli mugolami. Jednak Jessie się tym nie przejmowała. Najbardziej ze wszystkich Gryfonów polubiła Hermionę, Harry'ego i Rona. Harry, Ron i Hermiona też ją bardzo lubili. Choć Harry'ego jedna rzecz dziwiła. Zawsze, gdy mówił o Voldemorcie, Jess się dziwnie zachowywała. Cała jakby się trzęsła i mówiła, że głowa ją boli. O dziwo Jessie nigdy nie chodziła na obiady do Wielkiej Sali. Mówiła, że ma coś do załatwienia.
Pewnego dnia, zaraz przed obiadem, Harry nie był głodny, i założył pelerynę - niewidkę. Postanowił śledzić Jessie. Już niewidzialny, zauważył, że Jessie wychodzi z zamku. Wyszli razem z zamku, i Jess skręciła w stronę Zakazanego Lasu. Gdzieś koło krzaku w Zakazanym Lesie, było miejsce, w którym w ogóle nie było trawy. Jess wyciągnęła różdżkę, i celując w to miejsce, powiedziała: - Alohomorra! Miejsce, w którym nie było trawy, zniknęło. Na jego miejsce pojawiła się klapa. Jessie jeszcze raz krzyknęła: - Alohomorra! Klapa się otworzyła, i Jessie weszła do środka, a Harry za nią. Znajdowali się w komnacie trochę podobnej do Komnaty Tajemnic, ale to nie była ta komnata. W głębi pokoju stał odwrócony tyłem do nich fotel, a obok niego kominek z zapalonym ogniem. Nagle Harry usłyszał znajomy, lodowaty głos:
- Pillar, co tak długo? - powiedział Voldemort.
- Nie mogłam wyjść wcześniej, bo woźny Filch się mnie wypytywał, dokąd idę, ale oczywiście nie powiedziałam mu prawdy. Miałeś mi Panie dać kolejne zadanie, prawda?- powiedziała Jessie.
- Tak, to prawda, słuchaj Jessie. Masz zrobić to, czego mi się nie udało zrobić - Harry od razu się domyślił, o co chodzi- masz zabić Pottera.
-Dobrze, Panie zrobię to, ale pod jednym warunkiem: mogę to zrobić tylko w formie pojedynku, najlepiej w nocy.
- Dobrze, Pillar. Tylko pamiętaj, jeśli tego nie zrobisz, odczujesz w pełni gniew Lorda Voldemorta. Idź - powiedział Voldemort.
Jessie razem z Harrym wyszła przez klapę. Zamknęła ją, mówiąc: - Essandes. Klapa zniknęła, i na jej miejsce wróciło bez trawie. Jessie razem z Harrym wróciłą do zamku (oczywiście Jess nie wiedziała, że Harry ją śledzi). Harry powiedział wszystko Ronowi i Hermionie.
- Musisz o tym powiadomić Dumbledore'a Harry! - krzyknęli jednocześnie. Od razu przed obiadem, Harry udał się do gabinetu Dumbledore'a. Długo wymyślał hasła słodyczy dla chimery, aż w końcu wymyślił: "Fasolki wszystkich smaków Bertiego Botta". W gabinecie zastał Dumbledore'a, i powiedział:
- Dzień dobry, panie profesorze. Voldemort jest na terenie Hogwartu. Kazał Jessie Pillar mnie zabić - powiedział Harry.
- Harry, to bardzo poważna sprawa. Powiedz mi, skąd to wiesz? - powiedział dyrektor.
-Wiem, może zrobiłem, niezbyt kulturalnie, ale zaciekawiło mnie, gdzie Jessie Pillar znika codziennie przed obiadem. Ubrałem pelerynę - niewidkę i poszedłem za nią. Poszliśmy do Zakazanego Lasu, i tam było pewne miejsce, gdzie w ogóle nie było trawy, Jessie powiedziała dwa razy: - Alohomorra!, i znaleźliśmy się w pokoju trochę podobnym do Komnaty Tajemnic, i tam był Voldemort, powiedział Jessie, żeby zabiła mnie. A, ona powiedziała, że zabije mnie najlepiej w nocy w formie pojedynku.- powiedział Harry.
- Harry, pokaż mi gdzie to jest.- powiedział Dumbledore. - Zwalniem Cię z lekcji dzisiejszych. Chodźmy. - powiedział dyrektor. Wyszli z zamku, poszli w stronę Zakazanego Lasu, i Harry znalazł to miejsce bez trawy. Powiedział dwa razy: - Alohomorra, i razem z Dumbledore'em weszli do komnaty. Voldemort tam był.
-Ooo, co za spotkanie, Dumbledore. Przyszedłeś razem z Potterem. Świetnie. - powiedział Voldemort, po czym się zdeportował. Chwilę później Jessie weszła do komnaty.
- Gdzie on jest?- powiedziała.
-Zdeportował się. - powiedział Harry. - Chodźcie, wiem gdzie się zdeportował. To jedyne dobre miejsce.- powidziała Jessie. Poszli za nią. To było nie daleko boiska do Quidditcha. Stał tam Voldemort.
-A myślałem, że mnie posłuchasz, Pillar. Sama tego chciałaś.
-Avada kedavra!- krzyknął Voldemort, po czym się zdeportował. Zaklęcie trafiło Jessie. Gdy Jessie umierała, powiedziała do Harry'ego:
-Pamietaj. Nie zabiłam Cię dlatego, bo byłeś moim przyjacielem. A przyjaciela bym nigdy nie zabiła. Cześć...
Umarła. Harry nie mógł się z tym pogodzić. Bardzo ją lubił...

Lady Voldemort

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki