Na samym początku przepraszam wszystkich za dwu tygodniowy brak newsow no ale te wakacja...ehh jutro znowu wyjezdzam :( Dobra a teraz newsik..
Daniel Radcliffe ma szansę na rolę w dramacie wojennym "Birdsong", adaptacji powieści Sebastiana Faulksa. Znany z roli Harry'ego Pottera aktor miałby zagrać główną rolę w dramacie, którego akcja rozgrywa się w czasie I wojny światowej. Jeszcze nie wiadomo na pewno czy Radcliffe otrzyma tę rolę, ponieważ jak na razie nie skończył jeszcze 15 lat, a bohater książki Faulksa jest dwudziestolatkiem.
- Produkcja filmu wstrzymywana jest od dziesięciu lat - narzeka Faulks. - Aktorzy oryginalnie przymierzani do roli, czyli Ralph Finnes i Daniel Day-Lewis, są już za starzy. Teraz rozważamy kandydatury Orlando Blooma i Jake'a Gyllenhaala, ale najprawdopodobniej z tego też nic nie będzie. Zanim ruszy produkcja gwiazda "Herry'ego Pottera" dorośnie.
Głównym bohaterem powieści "Birdsong" jest brytyjski żołnierz Stephen Wraysford. Podczas drogi do Amiens chłopak zakochuje się w pewnej uroczej Francuzce. Problem polega na tym, iż ma ona już męża, bogatego fabrykanta.
Za produkcję filmu odpowiedzialne jest studio Working Title.
www.film.onet.pl