Mark Evans - postać kluczowa czy epizodyczna?
Data: 2004-02-11, 14:57
Dodał: eNoPe

Kolejny artykuł. Tym razem przysłał go pAtRyK. Warto zobaczyć kim może być Mark Evans...

„ No to kogo dzisiaj załatwiliście? -zapytał Harry, a kpiący uśmiech spełzł mu z twarzy- Jeszcze jednego dziesięciolatka? Bo wiem, że dwa dni temu pobiliście małego Marka Evansa.” (HPiZK rozdz. I Demencja Dudleya)

Każdy z nas przeczytał ten fragment 5 części przygód Harry’ego Pottera, ale czy każdy zwrócił uwagę na to jak bardzo może być on znaczący ? Jeśli mamy umiejętność kojarzenia faktów to bez trudu zdamy sobie sprawę, że nazwisko Evans jest panieńskim nazwiskiem Lily Potter… Czy więc mamy do czynienia z nieznanym dotąd krewnym Harry’ego? Wiele wskazuje na to, że tak. Nie może to być oczywiście jego brat rodzony –Mark ma tylko 10 lat i w żaden sposób nie może być synem Lily. Ta z pozoru nic nie wnosząca do treści książki informacja o wieku Evansa ma także swoje znaczenie….Jeśli Mark ma 10 lat i okaże się, że jest czarodziejem to już za rok ( w VI tomie) powinniśmy zobaczyć go w tłumie „pirszorocznych” w Hogwarcie… Okazuje się więc, że Mark może być postacią bardzo ważną w dalszych dwóch tomach-przecież Rowling przyzwyczaiła nas już do tego, że małe epizody są drogą do poznania sekretów jej książek…..

Jednym z ciekawszych domysłów o Marku jest też możliwość jego spokrewnienia z Severusem Snape’m…..a tym samym pokrewieństwo Snape’a z Harry’m…. Dlaczego? Otóż znany dobrze wszystkim czytelnikom z poprzednich tomów „numer” z przestawianiem liter w nazwisku( LORD VOLDEMORT-TOM MARVOLO RIDDLE) działa też tym razem…. Kiedy poprzestawiamy literk….i z Severusa Snape’a powstanie nam PERSEUS EVANS… Możliwe że właśnie to nazwisko jest prawdziwym nazwiskiem Snape’a…a swoje teraźniejsze imię przybrał by np. uchronić się przed zwolennikami Voldemorta( kiedyś przecież go szpiegował) Domysłów jest wiele, ale chyba każdy zgodzi się z tym, że w takim razie Lily i Snape są ze sobą w jakiś sposób spokrewnieni. Może też o tym świadczyć fakt, że we wspomnieniu Snape’a z myślodsiewni Lily Potter broni go przed Jamesem i Syriuszem.…

Na razie pozostają nam tylko domysły o prawdziwym znaczeniu postaci Marka Evansa w kolejnych tomach….Wszystko okaże się po przeczytaniu 6 części, czyli pewnie niestety za kolejne długie 2 lata……


Zrodlo: lycos.co.uk


Przysłał: pAtRyK

Skomentuj tego newsa