Emma Thompson - najszczęśliwsza, gdy robi dżem
Data: 2006-11-25, 17:41
Dodał: patix

Dwukrotna zdobywczyni Oscara, niezliczonych ilości Złotych Globów i nagród BAFTA - Emma Thompson wyznała w wywiadzie dla Daily Mail, że najszczęśliwsza jest w domu, robiąc dżem. Aktorka cztery lata temu adoptowała sierotę z Rwandan. Teraz chłopiec uczy się na uniwersytecie w Exeter. Czy jestem z niego dumna? On jest wspaniały. 23 grudnia skończy 20 lat. To niesamowite, czego umie dokonać - mówi.
Teraz zdał swoje egzaminy GCSE i dostał same A! Jego słownictwo jest lepsze od mojego. Jak mnie nazywa? Mówi do mnie "Mamo". Czytajcie więcej.

Emma dodaje, że jej adoptowany syn chce zostać prawnikiem specjalizującym się w prawach człowieka, wrócić do domu i być aktywnym w prawie i polityce.
Jego doświadczenia były naprawdę okropne i kiedy w końcu dotarł do Anglii po straszliwych cierpieniach, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie chciało mu uwierzyć. Dwie noce spędził śpiąc na placu Trafalgar, kiedy w końcu do nich dotarło. To był pierwszy raz, gdy myślał o samobójstwie. Był takim kochanym i uroczym chłopcem, więc powiedziałam "Chodź i spędź z nami święta". I przyszedł na pół dnia.
Powoli stał się stałym bywalecem w domu. Pojechał z nami na wakacje do Szkocji i stał się częścią rodziny.

Aktorka, gdy 11 lat temu poznała swojego drugiego męża (z którym jest do dziś) - Grega Wisea, wiedziała, że nie może mieć drugiego dziecka. Pierwsze dziecko - Gaia, urodziło się dzięki zapłodnieniu in vitro, kiedy aktorka miała 40 lat. Kolejne próby nie przyniosły rezultaty. Próbujesz ze wszystkich sił, ale jeśli się nie uda, to nie twoja wina - mówi.