Jason Isaacs uwielbia rolę Lucjusza Malfoy'a. W ostatnim wywiadzie aktor wyznał: To błogosławiona odmiana móc zagrać tak nielojalną i rozkosznie złą postać. Rozkoszą jest samo nałożenie blond peruki, warczenie, mówienie wszystkiego wprost i bycie pełnym kategorycznej zgorzkniałości.
Po tym jak Lucjusz był panem nad wszystkimi, ludzie chcieliby zobaczyć go zrujnowanego. Kochją moment, kiedy dostaje dobrze wymierzonego kopniaka w tyłek.